Czy Nintendo ma wystarczająco silne patenty, aby powstrzymać Pocketpair przed wydaniem Palworld?
Czy Nintendo ma wystarczająco silne patenty, aby powstrzymać Pocketpair przed wydaniem Palworld?
Nintendo wytoczyło proces sądowy przeciwko Pocketpair w sprawie gry Palworld, jednak jeden z ekspertów nie jest pewien, czy Mario maker dysponuje wystarczającymi środkami, aby wygrać.
Palworld od samego początku krytykowane było za swoje bardzo pokemonowe projekty, co jest częściowo uzasadnione. Wiele projektów jest co najmniej wątpliwych, ale na pierwszy rzut oka żaden z nich nie wydaje się naruszać praw autorskich. Może Nintendo również doszło do podobnych wniosków, ponieważ firma uznała za stosowne wytoczyć proces przeciwko Pocketpair, ale tym razem dotyczy on konkretnie patentów, a nie wzorów postaci z gry. Proces dopiero co został złożony i zajmie trochę czasu, zanim jego wyniki staną się jasne.
Florian Mueller, były konsultant Blizzarda i autor nieistniejącego już bloga FOSS Patents, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tej “trudnej” sytuacji.
„Wygląda na to, że nie składają pozwu w związku z prawami autorskimi dotyczącymi wyglądu postaci z Palworld, mimo że to pierwotnie wydawało się kwestią, która ich martwiła” - pisze Mueller. „Patenty obejmują wynalazki techniczne, z wyjątkiem amerykańskich patentów wzorniczych. W Japonii najwyraźniej nie nazywają praw wzorniczych „patentami”, co oznacza, że muszą pozwać za pomocą patentów programowych, które nie mają nic wspólnego z tym, jak wygląda Palworld. Mogą to być patenty dotyczące na przykład renderowania obrazów 3D. Takie techniki mogą być używane do stworzenia czegoś, co wygląda jak Pokémon, a także czegoś, co przypomina Warcraft.”
„Nie jest prawdopodobne, że Nintendo posiada jakiekolwiek ważne patenty (czyli takie, które Pocketpair nie mogłoby podważyć w sądzie), które byłyby tak potężne, że uniemożliwiłyby Pocketpair stworzenie Palworld. Takie patenty można zwykle obejść. Można uzyskać ten sam (lub prawie ten sam) efekt, stosując inną technikę.”
Mueller zauważa również, że małe i młode firmy, takie jak Pocketpair, zazwyczaj nie posiadają paten tów, z którymi mogłyby kontratakować, ale jest możliwe, że deweloper mógłby je zdobyć. Ekspert dodał, że japońskie patenty są ważne tylko w Japonii, więc nawet jeśli Nintendo wygra, Pocketpair może nadal sprzedawać Palworld w innych regionach, chociaż Nintendo może być przygotowane na dalszą eskalację konfliktu.
Cała sytuacja może potrwać długo, ponieważ Mueller podzielił się swoją opinią, że prawdopodobnie „trwałoby to 5 lat, zanim zostanie rozstrzygnięte podczas pierwszego roku”, więc na razie można po prostu cieszyć się grą w Pokémony z bronią.
Udostępnij wiadomość