2XKO Riot Games podejmuje próbę stworzenia bijatyki przyjaznej dla nowicjuszy - czy to w ogóle możliwe?
2XKO: Riot Games podejmuje próbę stworzenia bijatyki przyjaznej dla nowicjuszy - czy to w ogóle możliwe?
Czy gra bijatyka może być naprawdę zachęcająca dla nowych graczy?
2XKO to nadchodząca gra bijatyka free-to-play oparta na niezwykle popularnym MOBA League of Legends, gatunku, który ma niewiele wspólnego z grami bijatykami. Mimo to, Riot Games wyraźnie chce przyciągnąć graczy, którzy nie mają doświadczenia w tej dziedzinie, do 2XKO - i jak wynika z dotychczasowych zapewnień, osiągają w tym sukces. Lojalność wobec marki to potężne narzędzie, co niewątpliwie wyjaśnia, dlaczego dziesiątki tysięcy fanów League of Legends, którzy nie mogli wziąć udziału w ostatnich testach alfa 2XKO, masowo odwiedzało Twitcha, aby oglądać rozgrywkę.
Gracze, którzy mieli szczęście zagrać w testach alfa, głośno dzielili się swoimi zmaganiami z opanowaniem gry, mimo że Riot Games dołożyło wszelkich starań, aby 2XKO było jedną z najbardziej przyjaznych dla początkujących gier bijatykowych, z jakimi się kiedykolwiek spotkano. Główne skargi dotyczyły długości kombosów i dobierania przeciwników, kiedy nowicjusze byli rzucani w lobbies przeciwko lepszym graczom, którzy potrafili wykonywać zabójcze „kombosy na jeden cios”.
To historia tak stara jak czas w społeczności gier bijatykowych (FGC). Wydanie nowej gry bijatyki powiązanej z popularną franczyzą dzieli społeczność na dwóch obozach. Z jednej strony są gracze, którzy znają podstawy FGC i terminologię. Przeważnie mają oni w bagażu doświadczenie z innych gier tego gatunku. Z drugiej strony znajdują się ci, którzy wybierają nową grę tylko ze względu na powiązanie z serią, którą kochają, a nie z samym gatunkiem.
Riot Games próbuje zaadresować tę lukę znajomości gatunku na wiele interesujących sposobów. W 2XKO wejścia są bardzo proste. Dawne, skomplikowane kombinacje i sekwencje złożone z ruchów łączących zostały uproszczone - specjalne ruchy wykonuje się, naciskając kierunek i jeden przycisk. Struktura kombosów również została uproszczona, dzięki czemu każde postać może wykonać kombinację składającą się z lekkich, średnich i ciężkich ataków. Także dashing (zarówno w powietrzu, jak i na ziemi) przypisano do pojedynczego naciśnięcia przycisku.
Możliwe, że najbardziej interesującym przykładem jest system Fuse w 2XKO. Fuse to buff, który można wybrać przed meczem, na przykład Fury Fuse (który zwiększa siłę, gdy twoje zdrowie spada poniżej 40%) lub 2X Assist Fuse (która wzmacnia asysty drużyny). Pulse Fuse (jak na zdjęciu powyżej) ułatwia wykonywanie kombosów, pozwalając graczom na osiąganie efektownych serii poprzez proste spamowanie jednego przycisku.
Podejście przyjazne dla nowicjuszy w 2XKO nie poświęca niczego na rzecz komfortu niewprawionych graczy, ponieważ wciąż istnieje wyraźna różnica w umiejętnościach między tymi, którzy znają gatunek, a tymi, którzy nie mają z nim doświadczenia. Problem polega na tym, że wiele elementów 2XKO zostało uproszczonych w celu umożliwienia nowym graczom nauki, ale do tej pory nie skoncentrowano się na nauczeniu ich, dlaczego te systemy są użyteczne w pierwszej kolejności.
Dashing, na przykład, jest łatwy do wykonania, co jest świetne, ponieważ nowi gracze mogą łatwo używać airdashów do efektywnego miksowania. Tyle że, dlaczego nowicjusz miałby wiedzieć, że powinien miksować swojego przeciwnika?
Dodatkowo, chociaż wejścia są proste, a elementy struktury kombosów w 2XKO są łatwe do zrozumienia, profesjonalni gracze FGC odkryli, że jednocześnie istnieje tak wiele kreatywnych możliwości za kulisami, że w wyższych poziomach kombosy stają się złożone. W teorii jest to świetne, ponieważ pozwala doświadczonym graczom ciągle czerpać radość z tej gry. Jednak to właśnie doprowadziło do skarg nowych graczy, którzy utknęli w 30-sekundowych kombosach, których nie wiedzieli, jak wykonać.
Terminologia również stanowi problem. Gracze gier bijatykowych często mówią, że terminologia FGC to jakby własny język, pełen specyficznych terminów, które nie mają sensu bez kontekstu. Tysiące przykładów można odnieść do 2XKO, jednak jednym z elementów, który wciąż myli nowych graczy jest koncept „fuzzies”.
Wyższe postacie w grach bijatykowych mogą być „fuzzy’d”, co w najprostszych słowach oznacza, że łatwiej je trafić, ponieważ ich modele postaci są większe. Jak dokładnie nowy gracz ma zrozumieć, dlaczego większe postacie są słabsze w obronie, gdy skrót, który je opisuje, sam w sobie jest mylący?
Wszystko to jest potęgowane przez najsłabszy element 2XKO: tutorial. Należy przyznać, że testy alfa są oczywiście w trakcie rozwoju. Tutorial, który teraz widzimy w grze, nie będzie tym ostatecznym. Twórcy już zadeklarowali, że pracują nad jego poprawą, co jest istotne, bo aktualny stan tutoriala 2XKO jest bardzo ubogi.
Ale to nie koniec. Z uwagi na niewprawiony zespół, który 2XKO przyciągnęło, gra będzie wymagała czegoś więcej niż tylko świetnego tutoriala - czegoś więcej niż nawet charakterystycznych prób kombosów lub osobnych trybów tutorialowych koncentrujących się na pewnych mechanikach. Co 2XKO potrzebuje, to tryb, który koncentruje się na przewodnictwie.
Jako gra free-to-play, 2XKO znajduje się w unikalnej pozycji. Jeśli gra miałaby tryb, który koncentruje się wyłącznie na uniwersalnych instrukcjach, które można zastosować w każdej grze bijatykowej, 2XKO może stać się zasobem dostępnym dla każdego - grywalną wersją The Fighting Game Glossary.
W obecnym stanie, 2XKO w świetny sposób trafia do nowych graczy, nie rezygnując przy tym z żadnej z złożoności, która przyciąga veteranów FGC. Gra zmierza w kierunku znalezienia złotego środka, w którym bardzo niewiele gier bijatykowych odniosło wcześniej sukces, jednak, niestety, nie jest pewne, czy to wystarczy. Przemawiając w imieniu starszych graczy FGC, wydaje się, że już kochają 2XKO. To nowi gracze, którzy pomimo wysiłków Riots, wydają się mieć problemy z opanowaniem gry.
To niewdzięczna pozycja, w której się znajdują, ale Riot będzie musiał stanąć z tym czoła, jeśli chce, aby 2XKO naprawdę osiągnęło swój potencjał. Jako gra free-to-play, 2XKO będzie równie szybko tracić niewprawionych graczy, których udało jej się przyciągnąć, jak szybko ich zyskała. To w interesie Riota, by sprawić, by pozostali na dłużej - a także prawdopodobnie w najlepszym interesie samego gatunku gier bijatykowych.
Udostępnij wiadomość